Choć kierowcy traktują pióra wycieraczek bardziej jako gadżet, tak naprawdę jest to element auta, który ma realny wpływ na bezpieczeństwo jazdy – i tak trzeba go traktować.
Nie wierzysz? Spróbuj ominąć przeszkodę, której nie możesz zobaczyć! W warunkach jesienno-zimowych sprawne pióra wycieraczek w dużej mierze decydują o widoczności zza kierownicy. Zwłaszcza teraz, gdy zmrok zapada szybko, a opady deszczu i śniegu są częstsze, niż jeszcze kilka tygodni temu. Wystarczy, że po południu będzie padać, a nawet na ulicach dużych miast jazda odbywa się praktycznie w ciemności – ponieważ latarnie włączają się zwykle o godzinie zachodu słońca. Policyjne statystyki potwierdzają, że właśnie wtedy dochodzi najczęściej do stłuczek, wypadków i groźnych potrąceń pieszych, których kierowcy po prostu nie widzą.
Sprawne pióro wycieraczki nie tylko musi usunąć z szyby krople deszczu lub płatki śniegu, ale także zrobić to w taki sposób, by na szybie nie pozostały smugi. Gdy jest jasno, mażące wycieraczki powodują „tylko” dyskomfort kierowcy. Podczas zmroku tak zamazana szyba staje się natomiast nieprzejrzysta na kilka sekund po ruchu ramienia wycieraczek – wówczas kierowca jedzie praktycznie na ślepo. Przy tym, smużenie to tylko pierwszy objaw zużycia wycieraczek, następne to piski i przeskakiwanie, które świadczą o zniszczeniu piór i konieczności ich natychmiastowej wymiany. Mimo takich dość oczywistych sygnałów, wielu kierowców często je ignoruje.
Tymczasem początek zimy to dla profesjonalnego mechanika doskonała okazja, by poruszyć temat wycieraczek w rozmowie z klientem. Nie brakuje ku temu okazji – do warsztatów trafiają ci, którzy chcą się upewnić, że auto nie zawiedzie ich zimą oraz spóźnialscy, którzy jeszcze nie wymienili opon. Test wycieraczek jest bardzo prosty – wystarczy użyć spryskiwacza i obserwować efekt pracy piór. Jeśli efekt jest niezadowalający należy zaproponować klientowi wymianę.
Valeo jest liderem w produkcji systemów wycieraczek, a pióra wyprodukowane – między innymi także w polskiej fabryce Valeo pod Krakowem – stosowane są w wielu modelach aut na pierwszy montaż. „Nasze ogromne doświadczenie we współpracy z producentami samochodów umożliwia nam zbudowanie takiej oferty dla kierowców, by każdy mógł zamontować markowe wycieraczki Valeo w swoim samochodzie, niezależnie od tego czy jest to auto nowe, czy kilkunastoletnie” – zapewnia Iwona Molenda, dyrektor marketingu Valeo Service Eastern Europe.
Trzy podstawowe linie wycieraczek Valeo to First, Compact i Silencio. First jest najlepszym wyborem dla aut starszych, których kierowcy najczęściej poszukują rozwiązań ekonomicznych. Valeo, jako producent wszystkich rodzajów wycieraczek First, gwarantuje ich wysoką jakość i jednocześnie przystępną cenę.
Valeo Compact to aż trzy kategorie produktowe pod wspólnym logo. Compact standard to technologia szkieletowa przeznaczona najczęściej do aut starszych generacji. Revolution to wycieraczki płaskie montowane na ramię typu hak zastępujące tym samym rozwiązanie szkieletowe. Evolution to wycieraczki płaskie z wymiennymi konektorami do wielu różnych typów mocowań stosowanych na pierwszy montaż (OE).
Na szczycie są wycieraczki Valeo Silencio. Dokładnie takie można znaleźć w najnowszych autach, gdy opuszczają one fabrykę. Także i tu można wybierać między wycieraczkami standardowymi (szkieletowymi), płaskimi oraz – hybrydowymi, które łączą zalety obu poprzednich rozwiązań. Ta technologia stosowana jest na pierwszym montażu najczęściej w samochodach azjatyckich, których ciągle przybywa na polskich drogach. Dodatkowo wycieraczki Silencio w większości przypadków wyposażone są we wskaźnik zużycia, który jednoznacznie pokazuje kierowcy, kiedy jest czas na nowe pióra.
Każdy kierowca kiedyś musi wymienić pióra wycieraczek. Profesjonalny mechanik sam zaproponuje to klientowi warsztatu, gdy ma do tego okazję, bo dzięki temu nie tylko buduje swój wizerunek, jako dbającego o bezpieczeństwo klienta, ale także wykorzystuje okazję do uzyskania dodatkowego przychodu ze sprzedaży.